No właśnie. Rzadko zdarza się by meble odzwierciedlały to, jacy jesteśmy. Często ozdobne, wymyślne, być może tak, jak my na pierwszy rzut oka, sprawiają, że niezupełnie odnajdujemy się we własnym wnętrzu. A przecież mieszkanie to azyl, spokój, błogość. Musi idealnie pasować do nas byśmy czuli się jak… no właśnie jak w domu.
 |
| Meble z palet |
Mimo, że często na zewnątrz stroszymy się w pawie piórka, wewnątrz większość z nas ciągnie do prostoty. Ma być nieskomplikowanie, wygodnie, praktycznie i niedrogo. Dobrze, gdy przy tym wszystkim będzie też eko. Szukając mebli spełniających te kryteria okazuje się, że niemal zawsze jest jakieś „ale”. A to detale rzucające się w oczy tak, że właściwego mebla nie widać, a to za niskie, za długie, z nogami nie ma co zrobić. Albo za dużo miejsca zajmuje, a za mało można do środka schować, wreszcie cena taka, że gdy kupimy kanapę na pufy już braknie pieniędzy – nie mówiąc już o tym, że albo klejone, albo syntetyczne. Zawsze coś. Dalego właśnie meble z palet stały się tak pożądane.
